Reprezentant Polski jest o krok od zaliczenia dwucyfrowej liczby bramek dla dwóch różnych zespołów w jednym sezonie, przy czym mowa jedynie o golach ligowych. W rozgrywkach 2017/2018 ten niesamowity sukces osiągnął Pierre-Emerick Aubameyang.
Gaboński napastnik w styczniu ubiegłego roku opuścił Borussię Dortmund, we wcześniejszej fazie sezonu Bundesligi notując dla BVB 13 goli. Trafił do Arsenalu, strzelając następnie 10 bramek w Premier League. Taka sztuka do tej pory udała się niewielu zawodnikom.
Wracając do Krzysztofa Piątka: reprezentant Polski obecne rozgrywki Serie A rozpoczął w Genoi, w jej barwach 13-krotnie wpisując się na listę strzelców w spotkaniach ligowych. Jego niesamowita dyspozycja poskutkowała transferem do Milanu, który zapłacił za niego około 35 mln euro.
Zobacz także: Serie A. Milan - Lazio. Filippo Inzaghi wychwala Krzysztofa Piątka
W nowym klubie polski napastnik nie spuszcza z tonu. Na swoim koncie ma już osiem ligowych bramek dla Rossonerich (zagrał w 11 meczach), zatem do dołączenia do Aubameyanga brakuje mu już tylko dwóch trafień.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: emocje w walce o utrzymanie! 1.FC Nuernberg na remis z Schalke 04 Gelsenkirchen [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Piątek na przejście do historii światowego futbolu będzie miał aż siedem szans, bo właśnie tyle meczów Serie A czeka jeszcze w tym sezonie Milan. Najbliższe spotkanie zostanie rozegrane już w sobotni wieczór, gdy zespół Gennaro Gattuso podejmie Lazio Rzym.
Zobacz także: Krzysztof Piątek kluczowy w meczu o "50 mln euro". Porażka AC Milan nie wchodzi w grę
Warto jeszcze dodać, że z dorobkiem 21 goli Piątek jest liderem klasyfikacji strzelców ligi włoskiej, ex aequo z Fabio Quagliarellą.
Początek sobotniego meczu Milan - Lazio o godzinie 20:30.