Frekwencja na stadionach piłkarskich: Legia trzyma poziom, mizeria w Poznaniu

Legia Warszawa jest zdecydowanie najpopularniejszym klubem w kraju. To już dziesiąty mecz z jej udziałem i szósty w Warszawie, w którym ten klub przyciąga najwięcej widzów w kolejce. Legia po pokonaniu Jagiellonii zbliżyła się w ligowej tabeli do prowadzącej Lechii. Druga frekwencja była na derbach Trójmiasta. W porównaniu do poprzednich sezonów, gdy bilety na mecze w Gdyni z Lechią rozchodziły się już kilka dni przed pierwszym gwizdkiem, tym razem zapełniono zaledwie 2/3 stadionu, a starcie lokalnych rywali obejrzało tylko 10 tysięcy fanów.

Zobacz tabelę Lotto Ekstraklasy! Pustki było czuć na trybunach we Wrocławiu i w Poznaniu. To szok przede wszystkim dla Lecha, gdyż dotychczas jedno spotkanie tego klubu oglądało średnio ponad 13 tysięcy kibiców. Piłkarze Piasta natomiast dwoją się i troją, a zespół ten nie może zachęcić większej liczby gliwiczan do przychodzenia na mecze. Tym razem frekwencja była niższa od średniej w sezonie. Jeszcze gorzej było w Lubinie, gdzie starcie KGHM-u Zagłębia z Górnikiem obejrzało 3 319 fanów.

Krwawy tydzień w Lotto Ekstraklasie. Zobacz więcej! 28. kolejka Lotto Ekstraklasy: Cracovia - Korona Kielce - 8 076 Śląsk Wrocław - Miedź Legnica - 8 156 KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze - 3 319 Arka Gdynia - Lechia Gdańsk - 10 012 Lech Poznań - Pogoń Szczecin - 7 112 Piast Gliwice - Wisła Płock - 4 159 Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków - 4 296 Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok - 22 590

[color=#222222]Łącznie na trybunach w 28. kolejce Lotto Ekstraklasy: 67 720 widzów.

Średnio jeden mecz 28. kolejki Lotto Ekstraklasy obejrzało: 8 465 widzów.

Łącznie na trybunach Lotto Ekstraklasy w sezonie 2018/19: 1 957 852 widzów (222 mecze).*

Średnio mecz na trybunach Lotto Ekstraklasy w sezonie 2018/19 obejrzało: 8 819 widzów.*[/color] * mecze bez udziału publiczności nie liczą się do klasyfikacji Mecze z najwyższą frekwencją Lotto Ekstraklasy w sezonie 2018/19:

Frekwencja według kolejek:

[color=black]ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Anegdoty z szatni Legii. "Hasi skrytykował mnie za sposób chodzenia w szpilkach"

[/color]