Skandal w derbach Aten. Mecz Panathinaikos - Olympiakos przerwany po starciach kibiców z policją

East News / AP/Associated Press / Na zdjęciu: piłkarze Panathinaikosu opuszczają boisko po tym, jak policja użyła gazu łzawiącego
East News / AP/Associated Press / Na zdjęciu: piłkarze Panathinaikosu opuszczają boisko po tym, jak policja użyła gazu łzawiącego

Skandalem zakończyły się derby Aten pomiędzy Panathinaikosem a Olympiakosem. Kibice gospodarzy najpierw wbiegli na murawę, a później starli się z policją. Sędzia w drugiej połowie musiał zakończyć mecz.

Derby Aten od zawsze budzą olbrzymie emocje i często w ich trakcie dochodzi do zadym. Nie inaczej było w niedzielę. Co prawda na stadionie nie byli obecni kibice Olympiakosu, ale to nie przeszkodziło fanom Panathinaikosu w wywołaniu zamieszek.

Nerwowo było od samego początku derbów. Już po kilku minutach grupa kibiców gospodarzy wbiegła na murawę i zaatakowała ławkę rezerwowych Olympiakosu. Wtedy sędzia po raz pierwszy musiał zarządzić przerwę w grze. Policja zdołała opanować sytuację i mecz wznowiono po około dziesięciu minutach.

Gorzej było w drugiej połowie. W 53. minucie goście zdobyli bramkę, co rozwścieczyło kibiców Panathinaikosu. Przed stadionem doszło do starć z policją, a na trybunach również było nerwowo. W trakcie meczu spłonęło mnóstwo flag Olympiakosu.

Czytaj również: Dudek przeciwko grze reprezentacji trójką napastników. "To nie czas na eksperymenty"

Policja musiała użyć gazu łzawiącego, co uniemożliwiło rozgrywanie meczu, ponieważ piłkarze zaczynali się dusić. Sędzia w 70. minucie musiał przerwać spotkanie. Sytuacja na trybunach nie została opanowana na tyle, aby można było kontynuować grę i po 30 minutach oczekiwania sędzia przerwał mecz.

W zamieszkach podczas derbów Aten nikt poważniej nie ucierpiał. Nie dokonano również żadnych aresztowań. Panathinaikos może spodziewać się surowej kary za zachowanie swoich kibiców. Oprócz walkowera będzie to z pewnością wysoka kara finansowa i być może ujemne punkty.

Czytaj również: Polscy Beckhamowie" - Austriacy piszą o Lewandowskich

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Kontrowersyjny awans Man City. Swansea blisko sensacji [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (3)
avatar
Wschodni Płomien
18.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Toż to sportowe fejki a nie fakty 
avatar
Pawelkosci
18.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież ten portal to jest porażka! Jak na sportowym portalu mozna wypisywac brednie o DERBACH Aten w których gra Olympiakos Pireus, jedna z utytulowanych drużyn europejskich. W końcu muszę wr Czytaj całość
avatar
Marzena Kotowska
18.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Derby Aten?!! Olympiacos jest z Pireusu!!!