Bunt największych europejskich klubów. Protestują przeciwko planom Gianniego Infantino

Getty Images / Marco Rosi / Na zdjęciu: Gianni Infantino podczas przemowy
Getty Images / Marco Rosi / Na zdjęciu: Gianni Infantino podczas przemowy

Najlepsze europejskie kluby są przeciwne planom Gianniego Infantino, który chce zreformować Klubowe Mistrzostwa Świata. Działacze grożą, że żaden z zespołów nie weźmie udziału w turnieju.

Stowarzyszenie europejskich klubów piłkarskich (ECA) jest przeciwne planom FIFA. Kilka miesięcy temu Gianni Infantino poinformował, że światowa federacja chce zorganizować Klubowe Mistrzostwa Świata, w których udział wezmą aż 24 drużyny. Aż 12 z nich pochodziłoby z Europy. To powoduje protesty najsilniejszych klubów ze Starego Kontynentu.

Zdaniem przedstawicieli klubów, "z uwagi na istniejące już turnieje i ustalony do 2024 międzynarodowy kalendarz, organizacja KMŚ jest nie do przyjęcia". "Bild" informuje, że działacze europejskich klubów grożą wycofaniem z nowej mistrzowskiej imprezy.

Zobacz także: Dariusz Tuzimek: Legii nic nie tłumaczy z porażki z Rakowem

Przedstawiciele ECA nie ufają Infantino. Kluby nie czują się wystarczająco poinformowane o planach szefa FIFA. Ich obawy dotyczące nowego turnieju nie zostały wzięte pod uwagę. List został podpisany przez wszystkich 15 członków zarządu stowarzyszenia.

ZOBACZ WIDEO PSG popełniło szkolny błąd. "To nie był pech. Paryżanie zlekceważyli przeciwników"

Przyszłość 24-drużynowych Klubowych Mistrzostw Świata wisi pod znakiem zapytania. Gra toczy się o ogromne pieniądze. Europejskie kluby grając w KMŚ straciłyby przychody z zagranicznych tournee, gdzie rozgrywają towarzyskie mecze. Z kolei sponsorzy FIFA są gotowi zapłacić 25 miliardów euro za prawa telewizyjne.

Przyszłość KMŚ ma wyjaśnić się podczas posiedzenia FIFA w Miami. Nawet jeśli działacze przegłosują reformę tego turnieju, nie jest pewne, że odbędzie się on zgodnie z planem. Pierwsza edycja zaplanowana byłaby na 2021 rok, a KMŚ miałyby zastąpić Puchar Konfederacji. Jeśli kluby odmówią udziału, plany FIFA nie będą zrealizowane.

Oprócz dwunastu drużyn z Europy, w gronie uczestników KMŚ miałoby znaleźć się pięć drużyn z Ameryki Południowej, po dwie z Afryki, Azji i Ameryki Północnej, a stawkę uczestników uzupełniłaby jedna drużyna z Oceanii. To jednak wstępne plany i nie ma jeszcze oficjalnej decyzji odnośnie organizacji KMŚ.

Organizatorem miałby być kraj, który w kolejnym roku będzie gościć piłkarskie mistrzostwa świata. W 2021 roku teoretycznie byłby to być Katar, lecz ze względu na wysokie temperatury panujące latem FIFA ma szukać innego gospodarza.

Komentarze (1)
avatar
przemop33
15.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kasa Misiu kasa . Niedługo kadry czołowych klubów będą liczyć po 35 i więcej zawodników żeby obskoczyć wszystkiego rozgrywki liga, puchar krajowy , superpuchary , LM , LE i poszerzone KMŚ .