Zespół Bayernu Monachium rozczarował swoich fanów, przegrywając u siebie z Liverpoolem (1:3) w meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów 2019. Awans do ćwierćfinału wywalczyła drużyna z Liverpoolu. Pierwsze spotkanie na Anfield zakończyło się bowiem wynikiem 0:0 - więcej TUTAJ.
Jak podają statystycy, w rywalizacji z The Reds Bayern ustanowił klubowy rekord, jeśli chodzi występy w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Okazuje się, że po raz pierwszy niemieckiej drużynie nie udało się strzelić bramki w dwumeczu w tej fazie prestiżowych rozgrywek. To pokazuje poziom gry w ataku piłkarzy Niko Kovaca.
Bayern zdobył wprawdzie gola w meczu na Allianz Arenie, ale było to trafienie samobójcze Joela Matipa. Co ciekawe, kameruński piłkarz niemieckiego pochodzenia jest czwartym zawodnikiem w historii Liverpoolu, który strzelił "samobója" w meczu Ligi Mistrzów (pozostali to: Sami Hyypia dla Besiktasu w 2007 r., John Arne Riise dla Chelsea w 2008 r. i James Milner dla Romy w 2018 r.)
4 - Joel Matip is only the fourth Liverpool player to score an own goal in the Champions League after Sami Hyypia (v Besiktas in 2007), John Arne Riise (v Chelsea 2008) and James Milner (v Roma in 2018). Misfortune. #BAYLIV
— OptaJoe (@OptaJoe) 13 marca 2019
Zobacz także: Liga Mistrzów 2019. Bayern - Liverpool. Robert Lewandowski: Czuję złość i rozczarowanie >>
- Czuję złość i rozczarowanie. Nie podejmowaliśmy ryzyka, zabrakło nam odwagi - powiedział WP SportowymFaktom Robert Lewandowski po środowym meczu na Allianz Arenie.
ZOBACZ WIDEO Real Madryt wymaga przebudowy. "Bale może wylecieć jako jeden z pierwszych"