Cracovia trenuje raz dziennie, a tymczasem dodatkowy trening, jak podaje Gazeta Krakowska, codziennie funduje sobie także jej trener. Artur Płatek nie ćwiczy jednak w samotności specjalnego wariantu rozegrania akcji, ale przed telewizorem studiuje cztery ostatnie mecze Korony Kielce.
- Przygotowujemy się normalnym trybem, jak do meczów ligowych - mówi dla Gazety Krakowskiej Artur Płatek i oświadcza, że jak przed niektórymi meczami w tym sezonie, nie zamierza zabierać swoich podopiecznych na żadne mini-zgrupowania.
Nie wiadomo, na jakie ustawienie drużyny w meczach decydujących o przyszłości Cracovii w ekstraklasie w przyszłym sezonie zdecyduje się Artur Płatek. Niewiadomą pozostaje obsada środka pola, gdzie o miejsca walczą: Arkadiusz Baran, Dariusz Kłus, Marek Wasiluk i Paweł Nowak. - Mam dwie opcje gry. Chodzi o to, by szybko przejść na bardziej ofensywną grę bądź też mniej ofensywną. Na który bym się nie zdecydował wariant, to zagramy o zwycięstwo, bez kalkulacji - zakończył szkoleniowiec Pasów.