- Zimą nie chciano mnie puścić z Bochum, ale udało się wywalczyć klauzulę, która pozwala na rozwiązanie obowiązującej jeszcze przez rok umowy. Jak znajdę klub, to odchodzę za darmo. Legia? Bardzo chętnie - deklaruje Marcin Mięciel.
Mięciel występował już w barwach warszawskiego klubu w latach 1995-2001. To właśnie z Warszawy Mięciel udał się za granicę gdzie oprócz VfL Bochum był także piłkarzem innego niemieckiego klubu, Borussi Moenchengladbach oraz greckich Iraklisu oraz PAOK Saloniki.
Sam Mięciel nie ukrywa, że chętnie wróciłby do Polski. Snajper nie może narzekać na brak ofert, bowiem zgłaszają się do niego kluby greckie. "Miętowy" jednak wyklucza powrót do Hellady i najprawdopodobniej wyląduje w Legii. W klubie przyznają, że sprawa jest w toku i rozstrzygnie się do końca bieżącego miesiąca.
- Mam ofertę z ligi greckiej, ale nie chciałbym tam grać. Ciągnie mnie do Polski. Byłem bliski powrotu do Legii juz półtora roku temu - mówi napastnik Bochum.