Piłkarze zakończyli swoją pracę, więc do swoich obowiązków przystępują prezesi, dyrektorzy sportowi i menedżerowie. Okno transferowe dopiero się zaczęło, a już można stwierdzić, że na piłkarskim rynku będzie ciekawie. - Nie mam wątpliwości, że to będzie najbardziej spektakularne transferowe lato w historii - mówi angielski menedżer Barry Silkman.
Rzeczywiście największą dawkę adrenaliny może dostarczyć kibicom Realu Madryt nowy prezydent klubu Florentino Perez. W 2000 roku to właśnie on stworzył słynną drużynę "galactisos", w której grali Luis Figo, Zinedine Zidane, Ronaldo, David Beckham. Teraz żadnego z nich nie ma w kadrze Królewskich, a Perez po kilku latach powraca, by znów stworzyć najlepszy zespół na świecie. Hiszpańskie media donoszą, że nowy prezes jest na najlepszej drodze do pozyskania Brazylijczyka Kaki z AC Milan. Ten transfer wydaje się przesądzony, a w kolejce czekają kolejne pomysły. Do Madrytu może przybyć Francuz Franck Ribery i portugalski magik z Manchesteru Cristiano Ronaldo.
- Perez jest w stanie zrealizować każdą myśl, jaka pojawi mu się w głowie - skwitował włoski agent Ernesto Bronzetti.
