Roberto Firmino opuścił poniedziałkowy trening, ponieważ zmagał się z chorobą. Wszystko wskazywało na to, że jego szanse na występ w meczu Ligi Mistrzów Liverpool - Bayern Monachium są nikłe.
Ostatecznie jednak we wtorek Brazylijczyk poczuł się lepiej i znajdzie się w kadrze meczowej, ponieważ otrzymał zielone światło na grę przeciwko mistrzom Niemiec.
Czytaj również: Lewandowski spodziewa się wrogiego przyjęcia przez fanów Liverpoolu. "Uwielbiam to uczucie"
Nie wiadomo jednak czy Juergen Klopp zdecyduje się wystawić Roberto Firmino od pierwszej minuty, czy na boisku pojawi się dopiero w drugiej połowie.
Brak 27-letniego napastnika byłby dużym problemem dla Liverpoolu. W tym sezonie łącznie wystąpił on w 34 meczach, strzelił 11 goli i zaliczył 5 asyst. W Lidze Mistrzów dwukrotnie trafiał do bramki rywala.
Mecz Liverpool - Bayern Monachium rozpocznie się we wtorek o godzinie 21:00. Transmisję przeprowadzi telewizja Polsat Sport 1.
ZOBACZ WIDEO Selekcjoner Brzęczek o powołaniach. "Będą dwie nowe twarze!"