W poniedziałek Korona Kielce wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że Rasiak za zawarcie przez 17-letniego Sewerzyńskiego umowy domagał się niezgodnej z prawem prowizji w kwocie 30 tysięcy złotych (przepisy Polskiego Związku Piłki Nożnej zabraniają pośrednikom pobieranie prowizji od klubu lub zawodnika, który jest niepełnoletni).
Wobec powyższego, kielczanie stwierdzili, że cyt.: "Klub Korona S.A. nie zamyka sprawy zawarcia kontraktu profesjonalnego z Oskarem Sewerzyńskim i oczekuje ostatecznego stanowiska zawodnika i jego opiekunów prawnych. W związku z niezgodnymi z obowiązującym prawem zapisami w ofercie, zarząd Korona S.A. oświadcza, że nie zamierza rozmawiać o kontrakcie zawodnika z jego pośrednikiem (Grzegorzem Rasiakiem - red.)".
Ostatecznie urodzony w 2001 piłkarz zawarł umowę z Koroną i wydał następujące oświadczenie: - Chciałbym poinformować, że wszelkie nieporozumienia związane z zawarciem mojego kontraktu z klubem Korona S.A. zostały na dzisiejszym spotkaniu z zarządem klubu wyjaśnione. Nigdy nie miałem intencji odejścia z klubu Korona S.A., którego jestem wychowankiem. W efekcie dzisiejszego spotkania zawarłem z klubem Korona S.A. kontrakt o profesjonalne uprawianie piłki nożnej, na warunkach przedstawionych mi przez zarząd klubu Korona S.A. i zrobię wszystko, aby godnie reprezentować mój klub w rozgrywkach piłkarskich, w których uczestniczy Korona S.A.
Natomiast działaniom Grzegorza Rasiaka - według Krzysztofa Stanowskiego z portalu Weszło - ma przyjrzeć się Wydział Dyscypliny PZPN.
Trzeba przyznać, że wystąpienie Grzegorza Rasiaka w radiu WeszłoFM było spektakularne. To chyba pierwszy w historii gość, który po swoim expose został wezwany na Wydział Dyscypliny PZPN
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 12 lutego 2019
Czytaj też:
-> Arka - Korona: zepsute urodziny Gdyni. Kielczanie czwartą siłą ligi!
-> Frekwencja na stadionach piłkarskich: poniedziałek nie taki straszny. Wisła magnesem dla Górnika
ZOBACZ WIDEO Wraca Liga Mistrzów! Tottenham faworytem w starciu z Borussią Dortmund