Ligue 1: Kamil Glik sprokurował rzut karny, AS Monaco straciło cenne dwa punkty

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / ICON SPORT / Na zdjęciu: Kamil Glik
Newspix / ICON SPORT / Na zdjęciu: Kamil Glik
zdjęcie autora artykułu

AS Monaco zaprzepaściło swoją szansę na wydostanie się ze strefy spadkowej Ligue 1. Zespół Kamila Glika zremisował 2:2 z Montpellier HSC, a decydująca o wyniku bramka padła w doliczonym czasie po rzucie karnym, który sprokurował reprezentant Polski.

Zespół z Monaco przełamał się w poprzedniej serii gier (wygrana z Toulouse FC 2:1) i w niedzielę liczył na postawienie wyżej notowanemu Montpellier (walczy o europejskie puchary) trudnych warunków gry.

Potyczka dobrze rozpoczęła się dla przyjezdnych, którzy wyszli na prowadzenie w 14. minucie konfrontacji. Wówczas dokładnie z lewego skrzydła dośrodkował Fode Ballo-Toure, a piłkę do siatki z kilku metrów wpakował Gelson Martins.

Walka toczyła się przede wszystkim w środkowej strefie boiska, a bramkarze obydwu drużyn nie mieli zbyt wielu okazji do pokazania swoich umiejętności.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: gol i asysta Lewandowskiego. Bayern ruszył w pogoń za Borussią [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czytaj też: Wielki problem Paris Saint-Germain. Edinson Cavani kontuzjowany przed meczem z Manchesterem United w Lidze Mistrzów

Po zmianie stron gospodarze dążyli do wyrównania i dopięli swego w 66. minucie starcia. Zamieszanie w polu bramkowym rywala wykorzystał Gaetan Laborde, który pokonał Danijela Subasicia.

Podopieczni Leonardo Jardima nie zwiesili głów i osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry wygrywali 2:1 po trafieniu Radamela Falcao z ostrego kąta.

Wydawało się, że AS Monaco będzie w stanie utrzymać do końca korzystny wynik. Jednakże Kamil Glik faulował rywala w stylu kung-fu, a sędzia po weryfikacji VAR odgwizdał "11" dla Montpellier HSC i pokazał Polakowi żółtą kartkę. Andy Delort szczęśliwie zamienił rzut karny na bramkę (Subasić był bliski obrony) i ustalił wynik tego spotkania.

Ligue 1, 24. kolejka:

Montpellier HSC - AS Monaco 2:2 (0:1) 0:1 - Gelson Martins 14' 1:1 - Gaetan Laborde 66' 1:2 - Radamel Falcao 82' 2:2 - Andy Delort 90+1' (k.)

Czerwona kartka: Jemerson (AS Monaco) w 90+4 min. /za dwie żółte kartki/.

***

FC Nantes - Nimes Olympique 2:4 (2:0)

Toulouse FC - Stade de Reims 1:1 (0:0)

EA Guingamp - Lille OSC 0:2 (0:0)

Stade Rennais - AS Saint-Etienne 3:0 (1:0)

OGC Nice - Olympique Lyon 1:0 (0:0)

Czytaj też: Kamil Glik wśród niezniszczalnych. Tylko jeden piłkarz grał dłużej od Polaka

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Paris Saint-Germain 382945105:3591
2 Lille OSC 38229768:3375
3 Olympique Lyon 38219870:4772
4 AS Saint-Etienne 381991059:4166
5 Olympique Marsylia 381871360:5261
6 Montpellier HSC 381514953:4259
7 OGC Nice 3815111230:3556
8 Stade de Reims 381316939:4255
9 Nimes Olympique 381581557:5853
10 Stade Rennais 3813131255:5252
11 RC Strasbourg Alsace 3811161158:4849
12 FC Nantes 381391648:4848
13 Angers SCO 3810161244:4946
14 Girondins Bordeaux 3810111734:4241
15 Amiens SC 389111831:5238
16 Toulouse FC 388141635:5738
17 AS Monaco 388121838:5736
18 Dijon FCO 38972231:6034
19 SM Caen 387121929:5433
20 EA Guingamp 385122128:6827
Źródło artykułu: