Sparingowo: Jagiellonia utajniła ostatni sprawdzian. Białostoczanie pokonali Dynamo Moskwa

Newspix / KAMIL SWIRYDOWICZ / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Ireneusz Mamrot
Newspix / KAMIL SWIRYDOWICZ / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Ireneusz Mamrot

Jagiellonia Białystok pokonała 2:1 Dynamo Moskwa w ostatnim meczu kontrolnym podczas zgrupowania w tureckim Belek. Spotkanie zostało zamknięte dla mediów i kibiców na prośbę sztabu szkoleniowego aktualnych wicemistrzów Polski.

- Jak mam być szczery, to nie jestem zwolennikiem takich rzeczy, ale nasz najbliższy przeciwnik (...) też utrudniał zadanie. Nie mogliśmy zobaczyć ich dzisiejszej gry, nie mogliśmy nikogo wysłać i choć chętnie zgodziłbym się na to, żeby oni byli u nas, a my u nich, to w takich przypadku nie chcieliśmy wszystkiego pokazywać - tak decyzję tłumaczył Ireneusz Mamrot dla oficjalnej strony internetowej Jagi.

Zgodnie z życzeniem polskiego zespołu, tajemnicy dochowali także Rosjanie. Oni jednak podali swój skład i prowadzili dosyć szczegółową relację na Twitterze (bez podawania nazwisk graczy Jagiellonii - przyp. red.). Dzięki temu wiemy, że na pewno zagrali u nich znani z boisk Lotto Ekstraklasy: Fiodor Cernych i Abdul Aziz Tetteh.

Opierając się na doniesieniach Dynamo, możemy też odtworzyć częściowo przebieg meczu. Wygląda na to, że pierwsza połowa przebiegała dość ostro, gdyż sędzia pokazał kilka żółtych kartek. Obie ekipy miały swoje okazje, ale nikt nie zdołał pokonać bramkarza rywali. Wynik otworzył się dopiero w 63. minucie, kiedy po odbiorze w środku pola i dośrodkowaniu z prawej strony gola głową strzelił "napastnik Jagiellonii". Kilka chwil było już 2:0 po uderzeniu jednego z białostoczan w lewy róg bramki. W ostatniej akcji honorowe trafienie dla zawodników z Moskwy zaliczył natomiast Wiaczesław Gruljow.

Kilka godzin po meczu, kanał Dynamo zamieścił na swoim kanale YouTube krótki materiał wideo. Można było w nim zobaczyć bramki. Jak się okazało, ich autorami byli Patryk Klimala i Arvydas Novikovas. Widać było w nim także, że sędzia niesłusznie nie uznał jednego trafienia Rosjan.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Karol Linetty strzela, Sampdoria gromi. Trzech Polaków na boisku [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

To był 4 sparing i 3 wygrana białostoczan podczas obozu w Belek. 1 lutego piłkarze i sztab Jagiellonii wrócą do kraju, gdzie będą przygotowywać się do inauguracyjnego starcia z Miedzią Legnica (8 lutego - przyp. red.).

Jagiellonia Białystok - Dynamo Moskwa 2:1 (0:0)
1:0 - Patryk Klimala 63'
2:0 - Arvydas Novikovas 69'
2:1 - Wiaczesław Gruljow 90'

Komentarze (4)
Jagafan...
1.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Poziom krogulca, człowiek "nic" próbuje zaistnieć w necie, idiotycznymi wpisami, zero zostanie zerem, a krogulec - krogulcem 
Jagafan...
1.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prymitywny pojazd warszawiaczka po Jadze, prymitywizm poziom XXXL, pisanie postu jedynie w celu obrażenia drużyny 
avatar
Hans J23 hauptmann
1.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Taa, widać znaczny progres w grze i wynikach, zwłaszcza w porównaniu z 1 meczem z Arsenalem (wiadomo, co marka, to marka) gdzie było 1:2 do tyłu. Dobra robota, jest moc, szkoda tylko, że miasto Czytaj całość
Jagafan...
31.01.2019
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Dobra robota, bramki Klimala i Arvi, ruscy na farcie bramkę w 90 minucie strzelili, powinno być wyżej, ale i tak ok, jest siła, ładny mecz