- Cristiano Ronaldo był moim kolegą z drużyny, ale też przyjacielem. Oczywiście, że jeśli nie masz najlepszego piłkarza na świecie w swoim klubie, to za nim tęsknisz - przyznaje Marcelo dla kwartalnika "Club del Deportista". Brazylijczyk nie pierwszy raz zwraca uwagę na szczególną więź z Portugalczykiem. Ich drogi rozeszły się tego lata, kiedy Ronaldo odszedł z Realu Madryt do Juventusu.
Mimo to, obaj wciąż są w dobrym kontakcie. "Regularnie rozmawiają ze sobą" - pisze "AS". I dodaje: "Odkąd CR7 podpisał kontrakt z Juventusem, jedną z jego obsesji jest skłonienie lewego obrońcy do tego, by poszedł jego śladem".
Marcelo wiele razy zapewniał, że Madryt to jego drugi dom i chce tam zakończyć karierę. Do tej pory 30-latek mógł też liczyć na miejsce w pierwszym składzie zespołu. Zmieniło się to w ostatnich tygodniach. Santiago Solari przestał stawiać na Brazylijczyka, na jego pozycji gra teraz 22-letni Sergio Reguilon. Trener unika pytań dziennikarzy o formę i dyspozycję doświadczonego obrońcy. - Pracujemy, by wszyscy byli w pełni gotowi - odpowiada lakonicznie na konferencjach.
Marcelo nie pojawił się na boisku w dwóch ostatnich meczach Primera Division z Realem Betis (2:1) i Sevillą (2:0). W tym sezonie piłkarz rozegrał 19 spotkań we wszystkich rozgrywkach.
ZOBACZ WIDEO Sommer zatrzymał Bayer. Zdecydował piękny gol! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)