Felietonista "The Times" Tony Cascarino już w tytule swojego tekstu pisze o de Gei i Janie Tomaszewskim chwaląc w ten sposób hiszpańskiego bramkarza. Zwrócił uwagę, że występ Hiszpana był najlepszym popisem bramkarskim od legendarnego dla Polaków meczu z Anglikami w 1973 roku.
"Nie przypominam sobie takiego meczu na Wembley w wykonaniu bramkarza od momentu występu Jana Tomaszewskiego dla Polski przeciwko Anglii w 1973 roku. David De Gea nie był w tym sezonie najlepszy, ale w meczu z Tottenhamem był najlepszy we wszystkim. Ratował swój zespół nie tylko rękami" - napisał Cascarino.
To wielkie wyróżnienie przede wszystkim dla Jana Tomaszewskiego. Mimo iż od jego świetnego występu na Wembley minęło aż 45 lat to w Anglii cały czas pamiętają o tym spotkaniu oraz kapitalnych interwencjach Tomaszewskiego.
Zresztą, nie tylko "The Times" pisało o wielkim występie de Gei. Mimo iż to Marcus Rashford zdobył zwycięskiego gola, to brytyjska stacja telewizyjna Sky Sports piłkarzem meczu uznała de Geę. Otrzymał on bardzo wysoką notę "dziewięć" (skala 1-10, wyjściowa 6).
Dla Manchesteru United był to wielki triumf. Czerwone Diabły odżyły po zwolnieniu Jose Mourinho, a Ole Gunnar Solskjaer wygrał szósty z rzędu mecz. W tabeli Premier League MU jest szósty.
ZOBACZ WIDEO Puchar Ligi Angielskiej: Manchester City zdemolował Burton 9:0! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]