Oficjalnie: nie Monaco, nie Premier League, ale FC Porto. Pepe ma nowy klub

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Pepe
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Pepe

Pepe miał być partnerem w obronie AS Monaco Kamila Glika. Później mówiło się o Premier League. Ostatecznie wylądował w FC Porto.

W tym artykule dowiesz się o:

W połowie grudnia Pepe rozwiązał kontrakt z Besiktasem Stambuł, który przeżywał kłopoty finansowe. Portugalczyk zdecydował się odejść z Turcji, ale najpierw wysłał pieniądze dla pracowników klubu. Besiktas miał wobec nich spore zaległości finansowe. W międzyczasie ruszyła lawina spekulacji, gdzie może trafić Pepe.

Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia wydawało się niemal pewne, że Pepe będzie grał u boku Kamila Glika w AS Monaco. Później mówiło się o Premier League. Wolverhampton Wanderers miało zabiegać o 35-latka i kusić m.in. siedmioma jego rodakami w kadrze. Pepe ostatecznie wybrał inny kierunek i wrócił do Portugalii.

Z FC Porto podpisał kontrakt do lata 2021 roku.

To sentymentalny powrót Pepe, ponieważ występował w Porto w latach 2004-2007 i stąd wyruszył do Realu Madryt. Królewscy kupili go za 30 mln euro i tam spędził najlepsze lata swojej kariery. W barwach Królewskich rozegrał łącznie 334 mecze, w których zdobył 15 bramek oraz miał 19 asyst.

ZOBACZ WIDEO Bezlitosny Arsenal w IV rundzie Pucharu Anglii. Świetny mecz Willocka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)