Borussia na czele Bundesligi. Łukasz Piszczek wierzy w mistrzostwo

Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek
Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

- W 2011 roku, gdy zdobywaliśmy mistrzostwo Niemiec, też strzeliłem gola Mainz. Oby to był dobry omen - mówi Łukasz Piszczek. Jego Borussia Dortmund po 12 kolejkach z 30 punktami na koncie jest liderem Bundesligi.

Polski obrońca popisał się cudownym trafieniem w wyjazdowym meczu Borussii Dortmund z 1.FSV Mainz. W 76. minucie Łukasz Piszczek pokonał bramkarza pięknym uderzeniem z 16 metrów.

Piłkarz wspomina, że w mistrzowskim sezonie (2011 roku) też strzelił gola Mainz.

- Mam jednak nadzieję, że to, co zrobiłem, będzie dla nas stanowić dobry omen. O tym jak ważne było to zwycięstwo, dowiemy się dopiero, gdy skończy się sezon - cytuje jego wypowiedzi portal "sport.tvp.pl".

Jego Borussia świetnie spisuje się w tym sezonie. Podopieczni Luciena Favre'a są jak na razie najlepszą drużyną w Bundeslidze. - Musimy dalej grać tak dobrze jak do tej pory - twierdzi polski obrońca.

Swego czasu serwis "Abendzeitung"pisał o tym, że Borussia nie jest liderem z przypadku. Wskazał nawet pięć różnic, które są dowodem wyższości klubu Piszczka nad Bayernem Monachium (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO Kolejna wpadka Bayernu! Kapitalny mecz napastnika Fortuny! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: