Obie drużyny przed meczem sąsiadowały ze sobą w tabeli i miały na swoim koncie po 10 punktów. Przewaga nad strefą spadkową była minimalna, a atmosfera daleka od ideału. Wygrany miał szansę uciec od dna Bundesligi. Faworytem było Schalke 04, które powoli wychodzi z kryzysu, jaki dopadł zespół na starcie sezonu.
Gospodarze prowadzenie objęli w 26. minucie, a pomogła w tym defensywa beniaminka. Dalekim podaniem w pole karne popisał się Daniel Caligiuri, z piłką minął się bramkarz Christian Mathenia i Steven Skrzybski skierował ją do pustej bramki. Po chwili było już 2:0. Znów nie popisał się Mathenia, co ułatwiło zadanie Amine Haritowi.
Jeszcze przed przerwą trener gości dokonał zmiany bramkarza. Mathenia opuścił boisko ze względu na kontuzję, a zastąpił go Fabian Bredlow. Wcześniej zespół 1.FC Nuernberg zdobył kontaktowego gola, którego strzelił Federico Palacios.
Po przerwie Schalke naciskało, by podwyższyć prowadzenie. Gospodarze od 67. minuty grali z przewagą jednego zawodnika, gdyż z boiska wyrzucony został Robert Bauer, który został ukarany drugą żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną. Po chwili było już 3:1 po trafieniu Guido Burgstallera. Goście zdołali odpowiedzieć trafieniem Adama Zrelaka.
Schalke nie zamierzało grać na obronę korzystnego wyniku i jeszcze podwyższyło prowadzenie. W 84. minucie swojego drugiego gola w tym spotkaniu zdobył Steven Skrzybski, a w doliczonym czasie gry gola zdobył Bastian Oczipka. Trzy asysty przy trafieniach kolegów zaliczył Caligiuri.
Schalke 04 Gelsenkirchen - 1.FC Nuernberg 5:2 (2:1)
1:0 - Steven Skrzybski 26'
2:0 - Amine Harit 32'
2:1 - Federico Palacios 38'
3:1 - Guido Burgstaller 70'
3:2 - Adam Zrelak 78'
4:2 - Steven Skrzybski 84'
5:2 - Bastian Oczipka 90+3'
[multitable table=1000 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Polka Agnieszka Mnich mistrzynią świata w piłkarskim freestyle'u. Pokonała obrończynię tytułu
Czy Schalke 04 Gelsenkirchen zdoła włączyć się do walki o awans do europejskich pucharów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
