W czwartek reprezentacja Polski doznała trzeciej porażki z rzędu. Po przegranych z Portugalią (2:3) i Włochami (0:1) w Lidze Narodów, tym razem dla Biało-Czerwonych zbyt mocni okazali się przeciętni Czesi, którzy wygrali z nami w Gdańsku 1:0.
Tym samym Jerzy Brzęczek wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w roli selekcjonera naszej kadry. Jak dotąd drużyna rozegrała pod jego wodzą pięć meczów, z których tylko dwóch nie przegrała, notując remisy z Włochami (1:1) i Irlandią (0:0).
Przedłużająca się seria, a także kiepska gra piłkarzy, coraz bardziej niecierpliwi kibiców. Świadczą o tym gwizdy kibiców zgromadzonych na Stadionie Energa w Gdańsku oraz okrzyki "Adam Nawałka!", ale nie tylko.
W sondzie przeprowadzonej po spotkaniu z Czechami na naszej stronie zapytaliśmy internautów, czy Jerzy Brzęczek osiągnie sukces z reprezentacją Polski. Wyniki są druzgocące dla trenera.
Aż 95 procent z blisko 10 tysięcy internautów odpowiedziało przecząco. Z kolei w innej sondzie pod tytułem: "Czy reprezentacja Polski wygra najbliższy mecz z Portugalią), na "Tak" odpowiedziało tylko sześć procent z blisko 20 tysięcy fanów.
W XXI wieku tylko jeden z selekcjonerów reprezentacji Polski dłużej czekał na pierwsze zwycięstwo. Był nim Jerzy Engel, który wygrał dopiero siódme spotkanie w roli pierwszego trenera kadry. Był to mecz wyjazdowy z Ukrainą w eliminacjach do MŚ 2002 (3:1).
We wtorek Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Portugalią w swoim ostatnim meczu w grupie trzeciej dywizji I Ligi Narodów.
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Wisi nad nami jakaś klątwa