Jose Mourinho nie ma łatwego życia na Old Trafford. Czerwone Diabły w tym sezonie nie spisują się na miarę oczekiwań. Jak szybko dostrzegły angielskie media, Manchester United znajduje się już w równej odległości do Manchesteru City oraz znajdującego się w strefie spadkowej Cardiff City.
Porównanie statystyczne nie przypadły do gustu Jose Mourinho. - Myślę, że nie spadniemy z ligi. Kiedy analizuję mecz, widzę jedną różnicę. Wy (dziennikarze - dop. red.) posługujecie się statystykami. W ten sposób spotkania analizują osoby, które nie rozumieją futbolu - grzmiał Portugalczyk.
The Citizens kontrolowali przebieg wydarzeń. Mieli przewagę w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła. United w całym meczu oddali tylko jeden celny strzał. Z rzutu karnego bramkę strzelił Anthony Martial. - Ja nie interesuję się statystykami. Kieruję się tym, co czuję. Byliśmy w tym meczu do 80. minuty. Kiedy patrzę na swój zespół, uznaję to za występ z błędami. Jedną rzeczą jest kiepska gra, a inną kiepska gra z błędami - analizuje "The Special One".
Piłkarze Pepa Guardioli szybko objęli prowadzenie za sprawą bramki Davida Silvy. Tuż po przerwie na 2:0 podwyższył Sergio Aguero. Kontaktowego gola strzelił wspomniany Martial, jednak w końcówce wynik spotkania ustalił Ilkan Gundogan.
- Zasłużyliśmy na zwycięstwo. W pierwszej połowie graliśmy z drobnym strachem, ale nie traciliśmy piłki. Nie chcieliśmy atakować, a Manchester United dobrze się bronił. Po przerwie mieliśmy więcej otwartych przestrzeni i zanotowaliśmy dobry wynik - ocenił Guardiola.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Fiorentina nie uczy się na błędach. Remis z Frosinone [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]