Reprezentacja Gabonu walczy w eliminacjach Pucharu Narodów Afryki z Mali, Burundi oraz Sudanem Południowym. Drużyna "Panter" w październiku dwukrotnie rywalizowała z ostatnim z tych rywali. Najpierw było zwycięstwo na własnym stadionie 3:0, a w rewanżu było skromniej, bo tylko 1:0.
Słabszy rezultat można tłumaczyć nieobecnością największej gwiazdy. Pierre-Emerick Aubameyang zagrał tylko w pierwszym meczu. Dopiero teraz wyszło na jaw, dlaczego kapitan nie poleciał do Dżuby.
"L'Equipe" ujawnia, że zawodnik Arsenalu odmówił lotu, bo nie odpowiadał mu standard maszyny. Piłkarz stwierdził, że sportowcy z najwyższego poziomu powinni podróżować w bardziej komfortowych warunkach.
"Auba" już wiele razy groził, że będzie bojkotować kolejne zgrupowania kadry. Niedawno wściekł się na federację, że ta ogłosiła nowym selekcjonerem jego ojca, choć nie osiągnięto porozumienia. Ostatecznie drużynę narodową przejął Daniel Cousin.
ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś