- Patologia! Mendy jeb...! Psychoza w ch..! - krzyczał Piech, podczas opuszczania murawy w 60. minucie spotkania z Legią. Chwilę wcześniej otrzymał czerwoną kartkę po brutalnym faulu na Arturze Jędrzejczyku.
Zachowanie 33-latka było skandaliczne i zupełnie niezrozumiałe. Piłkarz Śląska nie zgadzał się z decyzją arbitra i ironicznie bił mu brawo. Poza tym kopnął ze złością w telewizyjny mikrofon. A przecież sędzia Jarosław Przybył sprawdził sytuację za pomocą systemu VAR. Do tego atak był na tyle brutalny, że mógł spowodować bardzo groźną kontuzję u rywala.
Wygląda jednak na to, że doświadczony napastnik zrozumiał swój błąd. Na posiedzeniu KL przeprosił bowiem za to, co się stało. I dzięki temu uniknął surowszej kary.
Podczas środowego posiedzenia, Komisja Ligi Ekstraklasy zajęła się także niewłaściwą organizacją meczu Cracovii z Wisłą Kraków. Gospodarze za uchybienia (doping puszczany z głośników - WIĘCEJ O TYM TUTAJ) będą musieli zapłacić 5 tysięcy złotych.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Zabójcza skuteczność AS Roma! Rzymianie przetrwali napór [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]