W trzech ostatnich meczach Bundesligi Bayern Monachium strzelił tylko jedną bramkę. Starcie z FC Augsburg zakończyło się jednak remisem 1:1. Z kolei w dwóch następnych spotkaniach z Herthą Berlin i Borussią M'gladbach mistrzowie Niemiec nie strzelili gola. Stracili za to pięć. Do tego dochodzi remis w Lidze Mistrzów z Ajaksem Amsterdam (1:1). Te wyniki negatywnie wpłynęły na atmosferę w zespole.
W starciu z Borussią Bawarczycy nie istnieli w ofensywie. Za to w obronie popełniali proste błędy, które skutkowały straconymi golami. To zdaniem trenera Niko Kovac było największym problemem zespołu z Monachium.
- Skierowałem kilka słów do drużyny, ale powinno to zostać w szatni. Popełniamy za wiele indywidualnych błędów. Czasem ma się dobry czas, czasem zły. Każdy próbował, ale w tym momencie nie wychodzi nam na boisku. Trzeba działać jako jedność - zarówno gdy nie ma się piłki, jak i wtedy, gdy ją posiadasz. Z trzech strzałów rywali padły trzy gole - stwierdził Niko Kovac.
Po siedmiu kolejkach Bayern Monachium zajmuje piąte miejsce w tabeli Bundesligi. Bawarczycy mają na swoim koncie 13 punktów i do liderującej Borussii Dortmund tracą cztery "oczka".
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Błaszczykowski wrócił do gry. Wolfsburg znów bez wygranej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]