Podczas meczu Eintrachtu Frankfurt z Lazio Rzym zawodnik gości, Riza Durmisi bardzo pechowo upadł przy starciu z Dannym De Costą. Jego ręka wygięła się w nienaturalny sposób. W tej chwili wszystko wskazuje na to, że 24-letni Duńczyk ma złamaną rękę.
Od razu po zdarzeniu zawodnikiem zajęły się służby medyczne. Piłkarz był w stanie opuścić boisko o własnych siłach, ale widać było, że każdy krok sprawiał mu poważny ból.
Pochodzący z rodziny albańskich imigrantów lewy obrońca przed sezonem przyszedł z hiszpańskiego Betisu do Lazio. Podpisał z włoskim klubem 5-letni kontrakt. W tym sezonie zdołał zagrać zaledwie w 5 spotkaniach. W lidze był na razie zmiennikiem.
Durmisi uważany jest za jednego z bardziej obiecujących z całej fali młodych zdolnych duńskich piłkarzy. Na koncie ma 22 mecze w kadrze narodowej, choć na mundial do Rosji nie pojechał. Znalazł się w 35-osobowej szerokiej kadrze, ale do 23-osobowej już się nie załapał.
ZOBACZ WIDEO Bayern Monachium na kolanach. Kolejny gol Ondreja Dudy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]