Przez częste symulowanie fauli Neymar nie ma najlepszej opinii w świecie futbolu, ale zachowanie gwiazdy Paris Saint-Germain w doliczonym czasie ligowego meczu z Rennes zasługuje na uznanie.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem PSG 3:1, ale po meczu głośniej od jego przebiegu jest o zachowaniu Brazylijczyka. W końcówce trener mistrza Francji Thomas Tuchel postanowił zdjąć z boiska Neymara. Kiedy piłkarz powoli zaczął zmierzać w kierunku ławki, podbiegł do niego chłopiec.
Przy Neymarze i młodym kibicu momentalnie znaleźli się również stewardzi, ale napastnik objął chłopca i gestem pokazał porządkowym, że wszystko ma pod kontrolą, a ich interwencja nie jest potrzebna. Odprowadził wzruszonego chłopca do linii końcowej, a następnie dał mu jeszcze swoją koszulkę.
Możliwe, że chłopcu dostanie się od rodziców, ale na pewno uważa, że było warto.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Lewandowski z golem w ligowym klasyku. Drobna zmiana przy rzucie karnym [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Poza tym "mały" chłopiec? Już nie taki mały.