[tag=6788]
Mario Balotelli[/tag] był kompletnie niewidoczny w meczu z Polską. Kontrowersyjny napastnik był skutecznie powstrzymywany przez Biało-Czerwonych, a jak już był przy piłce to zazwyczaj zaraz ją tracił. "Super Mario" w 61. minucie został zmieniony, a po meczu dostało mu się od Arrigo Sacchiego, byłego trenera AC Milan i selekcjonera kadry Włoch.
- Piłka nożna to gra drużynowa, w której inteligencja liczy się bardziej niż kopanie. Potrzebna jest inteligencja, pasja, profesjonalizm. Każdy ma samochód, ale żeby on się ruszył, potrzebne jest paliwo. I inteligencja, pasja oraz profesjonalizm to jest właśnie paliwo - powiedział pytany o występ Balotellego.
Formę piłkarza Nicei skrytykował również Zbigniew Boniek. - Nie wystawiłbym piłkarza, który ma 15 kg nadwagi. Zaraz po meczu rozmawiałem z Sacchim i uznaliśmy, że nie był przygotowany do gry. To jego wina, ponieważ profesjonalista nie może doprowadzić do takiej sytuacji. Mówienie, że Balotelli pracował dla zespołu byłoby kłamstwem. Aby być wspaniałym piłkarzem, zawsze musisz być w formie. Balotelli w takim stanie jest bezużyteczny - powiedział prezes PZPN pytany przez dziennikarzy Radio Rai.
Reprezentacja Włoch w poniedziałek zagra drugi mecz w Lidze Narodów, na wyjeździe z Portugalią. Biało-Czerwoni we wtorek towarzysko zmierzą się z Irlandią we Wrocławiu.
ZOBACZ WIDEO Włochy - Polska. Dziennikarze zaskoczeni postawą naszych reprezentantów. "Potrafimy grać w piłkę"