Media: Robben wściekły na Kovaca

PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Arjen Robben
PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Arjen Robben

Arjen Robben miał być wściekły na trenera Bayernu Monachium Niko Kovaca, że ten zdjął go z boiska w sobotnim meczu z VfB Stuttgart (3:0). Według niemieckich mediów, skrzydłowy od razu zszedł do szatni, nie zamieniając słowa ze szkoleniowcem.

[tag=1509]

Arjen Robben[/tag] i Franck Ribery pojawili się w podstawowym składzie na sobotni mecz Bayernu Monachium w Stuttgarcie. Bawarczycy pokonali gospodarzy 3:0, jednak doświadczeni skrzydłowi mistrza Niemiec nie byli po końcowym gwizdku uśmiechnięci.

W drugiej połowie spotkania Niko Kovac postanowił ściągnąć z boiska obu z nich, co wywołało ich złość. Francuzowi przeszło po kilku minutach siedzenia na ławce rezerwowych, jednak nie Robbenowi.

Holender natychmiast udał się do szatni i pozostał tam do końca meczu. 34-latek był wściekły na szkoleniowca, że ten znów nie dał mu zagrać pełnych 90 minut.

- To jest futbol. Wiem, że obaj nie byli zadowoleni z zejścia z boiska, ale wszyscy chcą grać - skomentował chorwacki trener Bayernu.

Dodajmy, że już po meczu 1. kolejki z Hoffenheim, który Robben rozpoczął na ławce rezerwowych, holenderski piłkarz mówił wprost o swoich pretensjach do Kovaca. - Byłem wkurzony na jego decyzję - wyznał.

Z kolei Ribery w ubiegłym sezonie rzucił koszulką w Carlo Ancelottiego, gdy ten ściągnął go z boiska przed końcem spotkania. Sytuacja była początkiem końca Włocha w stolicy Bawarii.

ZOBACZ WIDEO Show Roberta Lewandowskiego. Bayern bez problemu ograł VfB Stuttgart [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (6)
avatar
Django
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Arjen, czas na emeryturę...czasu nie oszukasz. 
avatar
JARASS
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda że kontuzji doznał Kingsley,bo tych minut Robbena na boisku byłoby jeszcze mniej. 
avatar
nikolin
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Jakoś nie widzę wielkiej ( nawet żadnej ) nagonki medialnej na Robena , że ostentacyjnie ominął ławkę rezerwowych , gdzie także był trener . Nie było też żadnych komentarzy na temat Francka , g Czytaj całość
avatar
M70
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Przecież Francuz był wczoraj chyba najsłabszym zawodnikiem Bayernu! I tak się dziwiłem że wyszedł na drugą połowę. 
avatar
Claudia_
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Duet Robben-Ribery wnerwia mnie coraz bardziej.
Nie dość, że byli wczoraj najgorsi na boisku (zrozumiałabym złość, gdyby nieźle im szło), to jeszcze strzelają fochy. Kovac ich
Czytaj całość