Krzysztof Piątek czeka na debiut w kadrze. "Zależało mi, by pokazać, że nie jestem jakimś ogórkiem"

Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek imponuje formą strzelecką we Włoszech, co zaowocowało powołaniem do reprezentacji Polski. - Zależało mi, aby pokazać, że nie jestem jakimś "ogórkiem" - przyznał piłkarz Genoi.

Letni transfer do Genoa CFC okazał się dla Krzysztofa Piątka strzałem w dziesiątkę. Polak wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie włoskiego klubu. Doskonale wiedział, że musi być skuteczny w sparingach, by myśleć o grze w Serie A. Imponował formą w towarzyskich meczach, a swoje wysokie umiejętności pokazał w meczu Pucharu Włoch przeciwko Lecce, w którym strzelił cztery bramki.

W swoim debiucie w Serie A 23-latek zaliczył kolejne trafienie. W 6. minucie starcia przeciwko Empoli pokonał bramkarza rywali, a jego zespół wygrał 2:1. - Na pewno jestem zadowolony, bo bardzo mi zależało, aby od pierwszych chwil pokazać, że nie jestem jakimś "ogórkiem", a poważnym kandydatem, aby pomóc zespołowi. I to mi się udaje - powiedział Piątek w rozmowie z "Super Expressem".

Dobra gra w klubie zaowocowała powołaniem do reprezentacji Polski. Selekcjoner Jerzy Brzęczek chce sprawdzić byłego gracza Cracovii. Dla Piątka to wielka szansa. - Chcę przełożyć dobrą grę w klubie na kadrę. Marzyłem o debiucie w reprezentacji i to mój wielki cel. Przed ogłoszeniem nominacji dostałem telefon od trenera, który poinformował mnie o tym fakcie. To jeszcze bardziej napędza mnie do pracy - dodał piłkarz.

Latem Piątek miał oferty z kilku klubów, ale zdecydował się na grę w Serie A. W lidze tej występuje coraz więcej Polaków, którzy cieszą się dobrą opinią. Genoa CFC zapłaciła za polskiego napastnika 4 miliony euro i nie może żałować tej inwestycji. - Nie patrzyłem w pierwszej kolejności na pieniądze, dla mnie liczył się klub, to jakie daje możliwości rozwoju. A te w Genoi są znakomite. Dlatego zdecydowałem się tu przyjść i wszystko wskazuje na to, że podjąłem bardzo dobrą decyzję - stwierdził Piątek.

23-latek jest jednym z trzech napastników, których na najbliższe mecze powołał Jerzy Brzęczek. Oprócz niego w kadrze znaleźli się Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik. 7 września Polacy zagrają w Bolonii z Włochami w Lidze Narodów, a cztery dni później towarzysko z Irlandią we Wrocławiu.

Liga włoska dostępna na żywo w Internecie i urządzeniach mobilnych! Sezon 2018/2019 pokazywany będzie na kanałach Eleven Sports dostępnych na platformie WP Pilot.

ZOBACZ WIDEO Kontrowersje na inaugurację Bundesligi. Bramka Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)