Marcos Alonso pierwsze kroki w karierze stawiał właśnie w Realu Madryt. Jako dziecko trafił do szkółki klubu, w której przeszedł przez wszystkie szczeble młodzieżowe. Potem dołączył do rezerw, a w 2010 zaliczył również debiut w pierwszym zespole. W końcówce spotkania zastąpił na boisku Gonzalo Higuaina.
W Madrycie nie zdołał jednak rozwinąć skrzydeł. Trafił do Anglii, a od 2016 roku z powodzeniem reprezentuje barwy Chelsea FC. Jest czołową postacią The Blues, z którymi związany jest do 30 czerwca 2021 roku.
Według "Don Balon", Królewscy chcą wzmocnić defensywę po bardzo słabym meczu w Superpucharze Europy z Atletico Madryt (2:4). - Alonso ma być lekarstwem na nieszczelną obronę drużyny Lopeteguiego - zauważa hiszpańskie źródło.
Portal "Transfermarkt" szacuje wartość Alonso na 40 mln euro. Łącznie dla klubu z Londynu rozegrał 83 spotkania, w których zdobył 14 bramek oraz zaliczył 8 asyst.
Przypomnijmy, iż latem Chelsea i Real dokonali już wymiany graczy. Do Madrytu przeszedł Thibaut Courtois, a do stolicy Anglii wypożyczony został Mateo Kovacić . Przez wiele tygodni na celowniku Los Blancos był również Eden Hazard, którego londyńczycy nie chcą sprzedać za mniej niż 200 mln euro.
ZOBACZ WIDEO The Championship: piękne gole w meczu Derby - Leeds. Bramka i asysta Mateusza Klicha [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]