Lionel Messi już dawno zapisał się złotymi zgłoskami w historii piłki nożnej oraz FC Barcelona. W barwach Dumy Katalonii śrubuje kolejne rekordy. Jest między innymi najlepszym strzelcem i asystentem w historii La Ligi.
Systematycznie wygrywa również trofea. Do tej pory zdobył 9 tytułów ligowych (Primera Division), 4 razy wygrał Ligę Mistrzów, 3 razy klubowe mistrzostwo świata oraz 6 razy Puchar Króla. Ponadto zwyciężał w 3 Superpucharach Europy i 7 Superpucharach Hiszpanii.
Razem z Andresem Iniestą mają po 32 trofea. Pomocnika w klubie już nie ma i 31-latek z Rosario ma szansę wyjść na samodzielne prowadzenie. W niedzielę w Superpucharze Hiszpanii FC Barcelona zagra z Sevillą (22:00) i będzie faworytem tego meczu.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Oszałamiająca żona Douglasa Costy
Messi zadebiutował w pierwszej drużynie Barcy 13 lat temu. Przez ten czas rozegrał dla klubu 637 mecze, w których strzelił 552 gole oraz zaliczył 239 asyst. Jest również najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie, inkasując rocznie 40 mln euro netto (niektóre media mówią o 50 mln).
Niedzielny mecz będzie dla Messiego wyjątkowy z jeszcze jednego powodu. Po odejściu Javiera Mascherano i Andresa Iniesty, pierwszym kapitanem zespołu został właśnie Argentyńczyk. Jego następcą będzie Sergio Busquets, a skład kapitanów uzupełniają Gerard Pique i Sergi Roberto. Wszyscy są wychowankami La Massi.