Pierwsze diagnozy nie były tak optymistyczne. Andre Gomes nie dokończył sobotniego sparingu z Tottenhamem (2:2) z powodu kontuzji ścięgna udowego. Początkowo środkowy pomocnik miał pauzować nawet dwa miesiące, jednak nowe informacje są zdecydowanie lepsze.
Według "Mundo Deportivo", Gomes ma pauzować maksymalnie 4-5 tygodni. Dla 25-latka oznacza to, że będzie mógł wrócić do gry już we wrześniu. Zadowolona jest również FC Barcelona, która... ponownie chce go sprzedać. - Blaugrana liczy, że pozbędzie się pomocnika jeszcze w tym oknie transferowym - zaznacza katalońskie źródło.
Mistrz Hiszpanii liczy na zysk w okolicach 25-30 mln euro. Gomes jest na liście życzeń Juventusu Turyn, Arsenalu czy wcześniej Tottenhamu. Żadna z ofert nie zadowoliła jeszcze działaczy Dumy Katalonii. FC Barcelona poinformowała także o stanie zdrowia Denisa Suareza. Jego przerwa w grze potrwa około trzech tygodni.
Oprócz Gomesa i Suareza, na wylocie z klubu są: Aleix Vidal, Paco Alcacer, Munir El Haddadi, Lucas Digne, Rafinha czy Yerry Mina. Wcześniej odeszli już Paulinho czy Andres Iniesta.
ZOBACZ WIDEO Dziwna decyzja organizatorów mistrzostw Europy. Hołub-Kowalik: Pierwszy raz jest coś takiego
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)