Gareth Bale bliżej zostania w Realu, niż przejścia do Manchesteru. "On jest poza zasięgiem wszystkich"

Getty Images / Gonzalo Arroyo Moreno  / Na zdjęciu: Gareth Bale
Getty Images / Gonzalo Arroyo Moreno / Na zdjęciu: Gareth Bale

W ostatnich tygodniach głośno było o ewentualnym odejściu Garetha Bale'a z Realu Madryt. Walijczyk jeszcze w lipcu miał podpisać kontrakt z Manchesterem United, jednak wszystko wskazuje na to, że 29-latek zostanie na Santiago Bernabeu.

Angielski "Daily Mirror" informował, że Gareth Bale miał spotkać się z nowym trenerem Realu Madryt. Po rozmowie z Julenem Lopeteguim Walijczyk miał podjąć decyzję dotyczącą przyszłości w hiszpańskim klubie.

Skrzydłowy od wielu miesięcy głośno mówi o odejściu ze składu Królewskich. Głównym powodem takiej decyzji była rzadka gra Bale'a w pierwszym składzie. Teraz jednak, po przejściu Cristiano Ronaldo do Juventusu oraz odejściu Zinedine'a Zidane'a, Walijczyk może zmienić zdanie.

W rozmowie z Daily Star Craig Bellamy przyznał, że Bale z pewnością zostanie na Santiago Bernabeu. Były reprezentant Walii nie ukrywa, że żadnego klubu nie stać na pensję, którą otrzymuje 29-latek.

ZOBACZ WIDEO Eksperci zgodni ws. nowego selekcjonera Polaków. "Musi mieć jakąś koncepcję"

- Gdzie mógłby pójść? Manchester United nie zapłaci mu takiej pensji, nikt mu tyle nie da. Jest tylko jeden klub, który może płacić takie pieniądze - przyznał Bellamy.

Na transfer Walijczyka cały czas naciska Manchester United, którzy są w stanie zapłacić od 150 do 200 mln euro. Wszystko zależy jednak od samego zawodnika, bo ze skrzydłowym nie chce rozstawać się prezydent Realu, Florentino Perez.

- Jeśli odszedłby z Realu, musiałby zgodzić się na niższą pensję. Jak jednak jakikolwiek klub mógłby wydać 80, 90 lub 100 mln funtów za gracza, z którego takie pieniądze się nie zwrócą? Być może wymiana byłaby dobrym pomysłem, jednak Gareth na to nie pójdzie, jest zbyt dobrym graczem - powiedział Walijczyk.

Bellamy stwierdził również, że odejście Ronaldo może okazać się korzyścią dla Bale'a. 29-latek może stać się dzięki temu kluczową postacią w całym zespole.

- Wszystko się zmieni z odejściem Ronaldo. Bale potrzebuje być głównym graczem w zespole i na to zasługuje. Transfer Ronaldo może mu tylko w tym pomóc. Nie sądzę, żeby jakikolwiek klub chciał wydać takie pieniądze, żeby go zdobyć. Myślę, że Bale jest poza zasięgiem wszystkich - zakończył Craig Bellamy.

Komentarze (2)
avatar
Wiesiek Kamiński
23.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bale odzyje bez Ronaldo... 
avatar
DzieńDobry
23.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No jasne, nikt w dzisiejszych czasach nie zaplacilby za jednego z najlepszych pilkarzy na swiecie 80-100 mln.... nie wiem ile Bale zarabia w Realu, ale jak ManU placi Sanchezowi 400k/tydzien to Czytaj całość