Pozyskanie Cristiano Ronaldo to jeden z najważniejszych, a być może najważniejszy transfer Juventusu w jego historii. Portugalczyk kosztował klub 105 milionów euro, a to dopiero początek kosztów jakie pochłonie pobyt zawodnika w stolicy Piemontu.
Nie było wątpliwości, że to nowej wielkiej gwieździe Juve przypadnie numer 7, będący jego znakiem rozpoznawczym. Problem w tym, że numer ten w ostatnim sezonie należał do Juana Cuadrado.
Z Włoch jednak docierały wieści, że Kolumbijczyk sam zdecydował się oddać numer Portugalczykowi. Jak było naprawdę, nie wiadomo. Jednak jest już potwierdzone, że Ronaldo otrzyma "siódemkę" na plecach.
Cuadrado zamieścił także wpis na Twitterze, w którym oficjalnie potwierdził ten fakt.
Más bienaventurado es dar que recibir; bendiciones Panita @cristiano en esta nueva aventura #FinoAllaFine #ForzaJuve pic.twitter.com/MYAMcjVyxi
— Juan Cuadrado (@Cuadrado) 11 lipca 2018
"Błogosławiony ten, który daje. Dla Cristiano, na początek nowej przygody" - napisał skrzydłowy Starej Damy.
ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo: A na końcu jest Juventus Turyn. Zapomnieć o łzach