Oba zespoły do wiosennych rozgrywek przystępowały ze zbliżonym dorobkiem punktowym i celem – utrzymaniem się na zapleczu ekstraklasy. Na tym podobieństwa się kończą. Zimą do drużyny Marcina Sasala dołączyło kilku zawodników, m.in. Michał Zapaśnik, co sprawiło, że gra jego podopiecznych w tegorocznych meczach wygląda zupełnie inaczej niż jesienią. W Opolu natomiast kompletnie rozleciała się kadra pierwszego zespołu i nowy szkoleniowiec, Piotr Rzepka, musiał od nowa budować drużynę. Udało mu się ściągnąć do Odry kilku ciekawych graczy, ale jednak beznadziejna sytuacja finansowa klubu wiosną znalazła odzwierciedlenie w wynikach. Dolcan w tym roku uzbierał 22 punkty, podczas gdy niebiesko-czerwoni zaledwie siedem. Dzięki swojej skuteczności gości są już prawie pewni ligowego bytu. Aby uniknąć baraży wystarczy im wygrana w Opolu i korzystne rezultaty na innych boiskach.
Piłkarze Odry natomiast nie łudzą już się co do możliwości uratowania klubu. - Gramy już tylko dla siebie i dla trenera, który ciągle w nas wierzy - mówił po poprzednim pojedynku przy Oleskiej Filipe. Brazylijczyk jest przykładem tego jak ciężka jest sytuacja opolan, ponieważ nominalnie jest prawym obrońcą, ale z konieczności musi pełnić rolę rozgrywającego. Tak samo będzie również w sobotę. Nie wiadomo jedynie czy towarzyszyć mu będą we dwójkę - tak jak w Świnoujściu - Paweł Odrzywolski i Mateusz Jaskólski czy tylko jeden z nich. Być może z konieczności wystąpi ten drugi, ponieważ przesunięty z środka obrony do drugiej linii Odrzywolski narzeka na uraz jednego z mięśni. Na nim nie kończy się jednak lista kontuzjowanych w obozie niebiesko-czerwonych. Od dawna poza kadrą jest Adam Orłowicz, a w Świnoujściu w przerwie w meczu z powodu bólu w ręce zmieniony musiał być bramkarz Jakub Bella. Wychowanek opolan od pojedynku z Koroną Kielce grał - dzięki założonej blokadzie - ze złamaną kością w ręce. Między słupkami zastąpi go więc Mateusz Sławik, który wystąpił w pierwszych tegorocznych spotkaniach. Do dyspozycji trenera będą natomiast kontuzjowani niedawno Marcin Kiciński, Mateusz Cieluch oraz Artur Monasterski.
- Do końca sezonu będziemy zachowywać się jak profesjonaliści - zapowiada na oficjalnej stronie klubu Piotr Rzepka. Jego podopieczni będą mieli okazję potwierdzić słowa swojego szkoleniowca już w sobotę o godzinie 19. Zawody poprowadzi pan Tomasz Musiał z Krakowa, który w tym roku gwizdał już w zremisowanym przez Odrę meczu z Wartą Poznań.
Odra Opole – Dolcan Ząbki / sob. 16 maja 2009r. godz. 19:00
Przewidywane składy:
Odra: Sławik - Kowalczyk, Kiciński, Król, Kalinowski, Rogowski, Odrzywolski, Filipe, Monasterski, Cieluch, Uchenna.
Dolcan: Misztal - Korkuć, Warakomski, Hirsz, Stawicki, Jędrzejczyk, Gabrusiewicz, Kułkiewicz, Kosiorowski, Tataj, Zapaśnik.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Wyślij SMS o treści SF DOLCAN na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Odra Opole - Dolcan Ząbki
Wyślij SMS o treści SF DOLCAN na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT