Jak podano w komunikacie, mężczyźni udzielali się w środowisku pseudokibicowskim jednego z łódzkich klubów piłkarskich.
Główną rolę w procederze nielegalnego handlu odgrywał 43-letni mieszkaniec Łodzi, który uczynił sobie z niego stałe źródło dochodu. Między listopadem 2016 a majem 2017 sprzedał bez akcyzy blisko 7 ton tytoniu, 360 tys. sztuk papierosów oraz 8,6 tys. litrów spirytusu. Straty podatkowe państwa z tego tytułu to ponad 6,26 mln zł. Towar nabywali inni podejrzani, którzy rozprowadzali go dalej.
Łączne straty z całego procederu są większe i wynoszą niemal 8 mln zł.
43-latek był już karany za przestępstwa karno-skarbowe i teraz do sądu trafił wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Wobec pozostałych zatrzymanych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Grożą im kary pozbawienia wolności do lat 5 lub 7,5 oraz grzywny.
ZOBACZ WIDEO Jakie kary po skandalu w Poznaniu? Kołodziejczyk: Mam nadzieję, że Lecha zabraknie w europejskich pucharach