Anderlecht chciał w niedzielę przerwać złą serię, gdyż niedawno poniósł dwie porażki z rzędu (z KRC Genk i Standardem Liege). Obrońcy mistrzowskiego tytułu zrealizowali swój cel i zdobyli komplet punktów w starciu z drużyną z Charleroi (3:1).
Teodorczyk nie wystąpił w tej potyczce, bo pauzował z nadmiaru żółtych kartek, a nadto Polaka w ostatnich dniach spotkała tragedia, gdyż zmarł jego brat.
Gospodarzy do tej wygranej poprowadził znany z gry między innymi w Śląsku Wrocław Ryota Morioka. Japończyk był przez całą konfrontację bardzo aktywny, zaś mecz zakończył z golem i asystą (przy trafieniu Pietera Gerkensa) na koncie.
Ekipa z Brukseli po niedzielnym zwycięstwie zajmuje 2. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 37 punktów. Anderlecht traci do lidera z Brugii 5 "oczek", zaś nad trzecim KAA Gent ma obecnie pięć punktów przewagi.
Jupiler League, 6. kolejka grupy mistrzowskiej:
RSC Anderlecht - RSC Charleroi 3:1 (1:0)
1:0 - Pieter Gerkens 44'
2:0 - Ryota Morioka 57'
2:1 - Kaveh Rezaei 70'
3:1 - Leander Dendoncker 73'
ZOBACZ WIDEO Spacerowe tempo i wygrana Bayernu. "Lewy" odpoczywał [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]