Leo Messi nie wytrzymał do końca meczu. Argentyńczyk opuścił trybuny

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: Manuel Lanzini (z lewej) i Leo Messi (z prawej)
Getty Images / Na zdjęciu: Manuel Lanzini (z lewej) i Leo Messi (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Leo Messi nie wytrzymał do końca meczu swojej reprezentacji z Hiszpanią (1:6). Po szóstym golu strzelonym przez rywali Argentyńczyk opuścił trybuny stadionu Wanda Metropolitano.

Prawdziwej klęski doznali we wtorkowy wieczór piłkarze reprezentacji Argentyny. W Madrycie Albicelestes przegrali z gospodarzami aż 1:6, wprawiając w ogromny niepokój swoich kibiców na mniej niż trzy miesiące przed mistrzostwami świata w Rosji.

W spotkaniu na Wanda Metropolitano nie mógł wziąć udziału Lionel Messi. Największy gwiazdor Argentyńczyków pauzował z powodu problemów ze zdrowiem i oglądał mecz z perspektywy trybun.

Jak jednak zauważyły kamery, piłkarz Barcelony nie dotrwał do końcowego gwizdka. W 78. minucie, kilka chwil po strzeleniu przez Hiszpanów szóstej bramki, Messi postanowił opuścić trybuny.

Zachowanie zawodnika jest szeroko komentowane, także w Argentynie. Nie brakuje krytycznych głosów, jednak wielu zauważa, że dopiero bez Messiego na boisku widać było prawdziwe oblicze tej reprezentacji.

Na MŚ w Rosji Argentyńczycy zagrają w grupie D, z Islandią, Nigerią i Chorwacją.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Piękny gol Leo Messiego na treningu kadry Argentyny

Źródło artykułu: