Senegal nie postraszył. Grupowy rywal Polaków bez gwiazd i zwycięstwa z Uzbekistanem

Japonia bez błysku. Afrykański średniak zremisował z grupowym rywalem Polaków

Mecz towarzyski reprezentacji Senegalu wyglądał podobnie do rozegranego tego samego dnia spotkania Japonii z Mali. Obaj grupowi rywale Polaków stracili gola w pierwszej połowie z rzutu karnego i byli zmuszeni do odrabiania strat.

Najbardziej wysuniętymi zawodnikami Senegalu byli w tym meczu Oumar Niasse z Evertonu, Pape Souare z Crystal Palace oraz Pape Moussa Konate z Amiens SC. Przedstawiciele Premier League oraz Ligue 1 męczyli się ze sforsowaniem defensywy Uzbekistanu. Kreatywności oraz jakości wystarczyło im do zdobycia gola na 1:1 w 63. minucie.

Reprezentacji Uzbekistanu zabrakło tylko punktu, żeby wyjść z fazy grupowej w eliminacjach do mistrzostw świata w Azji. W rankingu FIFA plasuje się na 72. miejscu.

Senegal - Uzbekistan 1:1 (0:1)
0:1 - Otabek Szukurow (k.) 21'
1:1 - Moussa Konate 63'

Senegal: Pape N' Diaye - Lamine Gassama (80' Ismaila Sarr), Fallou Diagne, Alfred N'Diaye - Papy Djilobodji, Cheikh N'Doye, Assane Diousse, Santy Ngom (85' Diafra Sakho) - Moussa Konate, Oumar Niasse (67' Henri Saivet), Pape Souare (75' Armand Traore)

Sędzia: Noureddine El Jaafari (Maroko)

ZOBACZ WIDEO Giovane Elber dla WP SportoweFakty: Musiałem mówić, że Bayern nie potrzebuje Lewandowskiego