Nikt już raczej nie odbierze Cristiano Ronaldo tytułu króla strzelców Ligi Mistrzów. W rewanżowym meczu 1/8 finału z Paris Saint-Germain (2:1) Portugalczyk zdobył kolejnego gola i jeszcze bardziej zwiększył przewagę nad grupą pościgową.
Urugwajczyk poprawił dorobek we wtorkowej potyczce, lecz na tym jego popisy się kończą, bo wicemistrz Francji odpadł.
W środę dystans do Cristiano Ronaldo może zmniejszyć Kane. Tego dnia jego Tottenham Hotspur rozegra na Wembley rewanż z Juventusem (w Turynie było 2:2).