"Daily Mirror" pisze, że gwiazdy Arsenalu, warte ogromne pieniądze, dużo więcej niż stadion w Belgradzie, przeżyły szok w czwartkowy wieczór. Kanonierzy mierzyli się z Crveną Zvezda. W ciasnym tunelu prowadzącym na boisko mijali nie tylko kordon policji, ale i ściany pokryte grafity.
Tunel stadionu Crveny:
What a terrifiying tunnel...#RSBvAFC #Arsenal pic.twitter.com/SsEHxCHTkb
— Waleed (@waleedmuraikms9) 19 października 2017
Taki stadion jednak nie wpłynął na dyspozycję Arsenalu. Kanonierzy ograli gospodarzy 1:0 i po trzech kolejkach mają komplet punktów. Z kolei Theo Walcottowi tak się spodobało na miejscu, że postanowił zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z policjantami.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: popisy Kownackiego. Polak ma świetną technikę
[color=#000000]
[/color]