- Bardzo się cieszymy, bo to dla nas nie tylko pojedyncze zwycięstwo, ale też przełamanie po pięciu z rzędu ligowych porażkach z Legią. Zespół bardzo się podbuduje i szkoda, że akurat teraz czeka nas przerwa na kadrę. Następnego rywala też moglibyśmy rozszarpać - stwierdził obrońca Kolejorza.
Nikt nie zakładał, że niedzielny mecz może mieć tak jednostronny przebieg. - Szczególnie w pierwszej połowie widać było, że chcemy wygrać za wszelką cenę. Nie wiem z czego wynikała słabsza dyspozycja Legii i jej mniejsze zaangażowanie - dodał Robert Gumny.
19-latek może być szczególnie zadowolony, bo oprócz bezbłędnej postawy w tyłach, zaliczył też ładną asystę przy otwierającej wynik bramce Macieja Gajosa. - Asysta w takim meczu bardzo mnie ucieszyła, a to wcale nie była taka łatwa piłka. "Gajowy" dobrze to jednak skończył. Chciałbym w kolejnych spotkaniach dołożyć jeszcze kilka ostatnich podań - zaznaczył.
Lech wygrał z Legią 3:0. Oprócz Gajosa do siatki trafiali jeszcze Łukasz Trałka i Maciej Makuszewski.
ZOBACZ WIDEO Sampdoria rozbita. Debiut Dawida Kownackiego w koszmarnym meczu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]