Lokalna policja poinformowała, że 50-letni mężczyzna doznał poważnych obrażeń ręki. Dreesen wracał do auta, gdy jego broń niespodziewanie wypaliła.
- Myśliwy miał karabin przewieszony przez ramię. Podszedł do samochodu. Broń wypaliła i zraniła go w lewą rękę. Obrażenia są poważne, mężczyzna może stracić kilka palców - poinformował rzecznik prasowy policji.
Według austriackich mediów stan Dreesena jest stabilny. Mężczyzna przebywa w szpitalu.
Dreesen pełni ważne funkcje w Bayernie Monachium. Jest odpowiedzialny za finanse, sprzedaż biletów i bezpieczeństwo.
- Byliśmy przerażeni, kiedy dotarły do nas wieści. Czujemy ulgę, że Jan-Christian z tego wyjdzie. W imieniu Bayernu Monachium życzę swojemu koledze szybkiego powrotu do zdrowia - powiedział prezes Bayernu, Karl-Heinz Rummenigge.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ferdinand już trenuje do walki o tytuł
[color=#000000]
[/color]