Zorganizowanego dopingu dla gospodarzy nie będzie podczas drugiego meczu Pogoni Szczecin. Tydzień temu "kibice spod zegara" ograniczyli się do wywieszenia transparentów. Krytycznych wobec władz klubu i piłkarza Łukasza Zwolińskiego, a także krzepiących dla trenera Macieja Skorży.
W grze granatowo-bordowych nie było widać poprawy. Pogoń przegrała 1:2 z Górnikiem Zabrze i nie ma przewagi nad strefą spadkową w Lotto Ekstraklasie. W tym sezonie strzeliła na własnym stadionie dwa gole. Jednego z rzutu karnego, a drugiego po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Przez 450 minut nie przeprowadziła akcji zakończonej zdobyciem bramki. Jakość widowisk tak jak wyniki nie przyciąga na trybuny.
- Przejdźmy przez ten trudny moment razem - apeluje Jarosław Mroczek, prezes Pogoni. Za słowami poszedł czyn i klub obniżył cenę biletu na mecz z Koroną Kielce do 5 złotych.
Część kibiców nie zamierza korzystać z promocji. Stowarzyszenie "Portowcy" namawia do darowania sobie tego spotkania i wyjazdu na mecz rezerw Pogoni z Kotwicą Kołobrzeg.
"Od młodych piłkarzy dostaliśmy zapewnienie, że tego dnia swoją postawą udowodnią, że są godnymi nosić herb (...) klubu. Tego samego nie można powiedzieć o ich starszych i dużo bardziej rozpoznawalnych kolegach" - oświadcza stowarzyszenie.
W przeciwieństwie do seniorów rezerwy Pogoni grają poprawnie w III lidze. Do lidera Świtu Skolwin tracą trzy punkty, natomiast nad strefą spadkową mają 12 "oczek" przewagi. Kibice ze Szczecina są w dobrych relacjach z sympatykami Kotwicy. Będzie to więc spotkanie zgodowe, podczas którego fani obu drużyn będą prowadzić wspólny doping.
ZOBACZ WIDEO Ciężki nokaut! Zobacz skrót meczu Borussia Dortmund - Borussia M'gladbach [ZDJĘCIA ELEVEN]
Byłem za tym, aby już na mecz z Górnikiem zrobić akcje typu "Pusty stadion"
Kibice jednak nie mieli jaj by to zrobić.
Zamiast porzą Czytaj całość