Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Lato, zapowiedział zastosowanie polityki "grubej kreski", by odciąć się od czasów gdy polską piłkę trawiła korupcja i rozpocząć nowy rozdział w polskim futbolu, który zachęci nowych inwestorów. W tym celu ma pomóc wprowadzenie abolicji dotyczącej karalności w ramach tzw. "afery korupcyjnej". Prezes zamierza również zastosować amnestię wobec już ukaranych.
- Skoro Grzegorz Lato uważa, że trzeba przebaczyć klubom za grzechy sprzed 2005 roku, to w takim razie niech wrócą do pracy skorumpowani sędziowie i piłkarze. Chociaż piłkarze i tak mają wszystko i wszystkich w d... z PZPN na czele - ostro krytykuje pomysł PZPN Jan Tomaszewski.
- To jakaś kpina. Takie sprawy jak korupcja nie podlegają przedawnieniu, za takie błędy nie ma przebaczenia! Ale niestety, taka jest filozofia pana prezesa Laty, i u nas wszystko jest możliwe. Przecież każdy wie, że PZPN jest państwem w państwie i cała ta zbieranina może zrobić wszystko. Znając życie, cała ta sprawa z amnestią zostanie zaakceptowana przez Ministerstwo Sportu i wejdzie w życie. To kompromitacja Grzegorza Laty i całego związku - potępia działania PZPN były bramkarz reprezentacji Polski.
- Grzegorz Lato nie zna się na piłce nożnej i nie powinien się w tej sprawie wypowiadać - kończy popularny "Tomek".