Doprowadził Panathinaikos do półfinału LM. Mentor Warzychy trenerem Ruchu Chorzów?

PAP / Andrzej Grygiel  / Na zdjęciu: Juan Ramon Rocha (2005 r.)
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Juan Ramon Rocha (2005 r.)

Argentyńczyk Juan Ramon Rocha ma zasiąść na ławce trenerskiej Ruchu Chorzów już w najbliższym meczu ligowym z GKS-em Tychy. Asystentem doświadczonego szkoleniowca będzie Krzysztof Warzycha.

Piłkarze Ruchu Chorzów w piątek doznali już szóstej porażki w tym sezonie Nice I ligi (0:1 z Olimpią Grudziądz). Po siedmiu kolejkach podopieczni trenera Krzysztofa Warzychy wciąż legitymują się minusowym dorobkiem (klub z Chorzowa został ukarany odjęciem pięciu punktów za zaległości finansowe).

Jak dowiedział się katowicki "Sport", w poniedziałek ma dojść do zmiany na stanowisku szkoleniowca Niebieskich. Kontrakt z Ruchem prawdopodobnie podpisze Argentyńczyk Juan Ramon Rocha! 63-letni trener z Ameryki Południowej, który ma bardzo bogate CV (m.in. pracował z drużynami Panathinaikosu Ateny, Arisu Saloniki i Olympiakosu Nikozja), jest dobrym znajomym Warzychy.

- Władze klubu doszły do wniosku, że mało doświadczony Warzycha (w poprzednim sezonie po raz pierwszy w karierze trenerskiej pracował w najwyższej klasie rozgrywkowej) sam nie da rady. On też jest tego świadomy i dlatego skontaktował się ze swoim ekstrenerem i znajomym Juanem Ramonem Rochą. Dla Warzychy to też trenerski mentor - czytamy w "Sporcie".

"Gucio" pracował z "Indianinem" (taki przydomek nosi Rocha) w Panathinaikosie w latach 1994-96 oraz 1999-2000. Zespół Koniczynek pod kierunkiem Rochy dwa razy wywalczył mistrzostwo oraz Puchar Grecji. W sezonie 1995/96 Panathinaikos dotarł do półfinału Ligi Mistrzów, eliminując w ćwierćfinale Legię Warszawa.

Rocha, który nie zasiadał na ławce trenerskiej od 2013 r., ma poprowadzić Ruch już w czwartkowym (14 września) meczu ligowym z GKS-em Tychy. Asystentem Argentyńczyka będzie Warzycha.

ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w Hoffenheim, niewykorzystane szanse Lewandowskiego - zobacz skrót meczu TSG 1899 Hoffenheim - Bayern Monachium [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: