Mor trafił do Dortmundu rok temu z duńskiego FC Nordsjaelland. Klub pokładał w nim spore nadzieje i na początku sezonu trener Thomas Tuchel regularnie dawał mu szansę gry. Im rozgrywki trwały jednak dłużej, tym 20-latek spędzał na boisku coraz mniej czasu.
Koniec końców w całym poprzednim sezonie Mor wystąpił tylko w 12 meczach Borussii w Bundeslidze. Na poprawę sytuacji nie zanosiło się w nowych rozgrywkach. To dlatego Turek poprosił klub o zgodę na odejście.
- Przystaliśmy na prośbę Emre. Życzymy mu wszystkiego najlepszego w dalszej karierze - przekazał dziennikarzom dyrektor sportowy klubu, Michael Zorc.
20-latkowi szybko udało się znaleźć nowy zespół. Celta za wykupienie jego kontraktu w Dortmundzie zapłaciła 12 mln euro. Mor podpisał z nią pięcioletnią umowę.
OFICIAL. El #Celta inunda de talento y velocidad su ataque con @Emremor29. #BenvidoEmreMor https://t.co/hA5FneyUk8 pic.twitter.com/ZdZIUkJIDD
— RC Celta (@RCCelta) 29 sierpnia 2017
Skrzydłowy większość swojej kariery spędził w Danii. Treningi zaczął w małym klubie Broenshoej BK, z którego w 2006 roku trafił do Lyngby BK. W 2014 roku podpisał kontrakt z Nordsjaelland, które po dwóch latach zamienił na Borussię.
W reprezentacji Turcji rozegrał dotychczas 12 meczów. Zdobył w nich jedną bramkę.
ZOBACZ WIDEO Borussia z kompletem punktów. Zobacz skrót meczu z Herthą Berlin [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy puszczenie Mora do Celty to dobra decyzja Borussii? 
