Sędzia cudem uniknął linczu. Koledzy Polaka wpadli w furię po przegranym pucharze

Zdjęcie okładkowe artykułu: YouTube
YouTube
zdjęcie autora artykułu

Finał Arabskich Mistrzostw Klubowych zakończył się wielką zadymą na boisku. Zawodnicy Al-Faisaly, w którym gra Łukasz Gikiewicz, rzucili się na sędziego i okładali go pięściami.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=5610]

Łukasz Gikiewicz[/tag] od kilku miesięcy występuje w jordańskim Al-Faisaly. Z tym klubem zdobył już mistrzostwo i krajowy puchar. Kolekcję mógł powiększyć o kolejny tytuł, bo jego zespół awansował do finału Arabskich Mistrzostw Klubowych.

Puchar zdobyło tunezyjskie Esperance Sportive de Tunis, które zwyciężyło po dogrywce 3:2. Kontrowersje wzbudziła jednak ostatnia bramka, bo sędziowie nie odgwizdali ewidentnego spalonego. To było przyczyną kolejnych zdarzeń.

Po ostatnim gwizdku w stronę sędziego Ibrahima Nouriego El Dina ruszyli wściekli zawodnicy Al-Faisaly. Dołączyli do nich także inni przedstawiciele klubu. Zrobiło się wielkie zamieszanie.

Jeden z zawodników pięścią uderzył Egipcjanina. Po chwili to samo zrobił drugi. Arbiter pewnie zostałby zlinczowany, gdyby nie chroniący go ludzie.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: David Beckham znów z Realem Madryt

Źródło artykułu: