Nowy nabytek klubu ze stolicy parafował umowę na dwa lata, przewidziano w niej także możliwość przedłużenia współpracy o kolejne dwanaście miesięcy.
Do Starej Damy napastnik trafił już w 2003 roku. W tym klubie nie udało mu się zrobić wielkiej kariery, choć swego czasu był postrzegany nawet jako następca słynnego Alessandro Del Piero.
Cristian Pasquato był z Juve wielokrotnie wypożyczany, a ostatni sezon spędził w Kryljach Sowietow Samara. Zagrał tam w 26 meczach rosyjskiej ekstraklasy, zdobywając 5 bramek i dokładając 8 asyst. W swojej ojczyźnie - w ciągu całej kariery - Włoch zebrał 196 występów w Serie B i 27 w Serie A.
Wcześniej tego lata Legia pozyskała Krzysztofa Mączyńskiego, Łukasza Monetę, Hildeberto Pereirę oraz Armando Sadiku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldinho w Czeczenii. Zaprosił go prezydent
Czy w sezonie 2017/2018 Cristian Pasquato strzeli dla Legii co najmniej 10 bramek? 
trochę to smutne, że praktycznie wszystkie "bombowe" transfery do naszej ligi pasuja do tego szablonu i że każdemu nie udało się zrobić wielkiej kariery Czytaj całość