Wkrótce Neymar rozpocznie piąty sezon gry w barwach Barcelony. Mimo bardzo dobrej gry Brazylijczyk nie wyjdzie z cienia największej gwiazdy klubu - Lionela Messiego.
W każdym okienku transferowym poruszany był temat odejścia Neymara. Obecnie hiszpańskie media donoszą, że 25-letni napastnik jest skłonny do odejścia z Camp Nou.
10 lipca piłkarz został zapytany o możliwość transferu. - Kto wie, co się wydarzy jutro? Wszystko się może zdarzyć, więc kto wie? Manchester? A może Eibar? - powiedział żartobliwie.
Z zamieszania wokół piłkarza zamierza skorzystać Paris Saint-Germain. "Marca" donosi, że francuski klub zamierza podjąć konkretne działania zmierzającego do sprowadzenia piłkarza.
1 lipca Neymar podpisał nowy kontrakt, w którym znalazła się klauzula odstępnego w wysokości 222 mln euro. Gdyby PSG było skłonne wykorzystać ten zapis, bylibyśmy świadkami transferu wszech czasów.
"Sport" donosi, że wcześniej podobna kwota byłaby nieosiągalna, ale w obecnej sytuacji na rynku transferowym, gdzie mówi się o kwotach rzędu 130 mln euro za Mbappe, transakcja dotycząca Neymara nie jest już tak nieoczywista.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldinho w Czeczenii. Zaprosił go prezydent (VIDEO)