Arkadiusz Malarz uspokoił kibiców. Jedynym zmartwieniem wynik meczu z Górnikiem

Newspix / Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik
Newspix / Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik

Arkadiusz Malarz doznał kontuzji podczas meczu z Górnikiem Zabrze. Po uderzeniu kolanem przez Igora Angulo bramkarz Legii Warszawa na chwilę stracił przytomność. Po spotkaniu uspokoił kibiców.

Do zdarzenia doszło w 43. minucie. Wtedy to Igor Angulo z Górnika Zabrze wyszedł z groźną kontrą. W sytuacji sam na sam z Arkadiuszem Malarzem, zachował zimną krew i wyprowadził swój zespół na 2:0. Jednak po oddaniu strzału Hiszpan uderzył kolanem bramkarza Legii, a ten długo nie podnosił się z boiska.

Ostatecznie opuścił je na noszach i został przetransportowany do karetki. Początkowo podejrzewano u niego wstrząśnienie mózgu. Piłkarz został odwieziony do szpitala, gdzie po badaniach wykluczono poważniejsze obrażenia.

- Oprócz w***a na wynik nic mi już nie dolega. Tomograf ok. Chce kolejny mecz. Natychmiast - napisał na Twitterze 37-letni golkiper mistrzów Polski.

Jedynym zmartwieniem Malarza wydaje się być wynik. Legia Warszawa w Zabrzu przegrała 1:3.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak się bawią słynni sportowcy (WIDEO)

Komentarze (4)
Leszeszuniu
16.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Arek...trzymaj się...jak dla mnie jesteś najlepszym bramkarzem. Skromny i sympatyczny człowiek...Tylko LEGIA...Pozdrowienia z GNIEZNA 
avatar
semen66
16.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Gdy wpadło na 2:0 ... Wiele pod publikę.... Teatr musi być ... a czasem niepotrzebnie... Czasem trzeba przyjąć na klatę to co się dzieje... a czasem odpuścić w odpowiednim momencie ... tym raze Czytaj całość