Szymon Pawłowski urodził się w Połczynie-Zdroju, który jest położony w obecnym województwie zachodniopomorskim, ale nigdy wcześniej nie grał w klubie z tego regionu. W Lotto Ekstraklasie debiutował 11 lat temu i przez ten czas reprezentował KGHM Zagłębie Lubin oraz Lecha Poznań. Kilkakrotnie mówiono o możliwym transferze Pawłowskiego do jednej z lig na zachodzie Europy, ale piłkarz nie zdecydował się na taki krok.
W rundzie wiosennej Szymon Pawłowski nie grał regularnie. Skrzydłowy od połowy kwietnia zaliczył trzy epizody w barwach Lecha, dlatego najpewniej po czterech sezonach w stolicy Wielkopolski zmieni klub.
30-latek może trafić do Pogoni Szczecin. Przez ostatnie tygodnie więcej mówiono o możliwym transferze Pawłowskiego do Cracovii, ale piłkarzowi bliżej jest na Pomorze Zachodnie.
Poszukiwania skrzydłowego przez Pogoń nabrały tempa po kontuzji Spasa Delewa. Bułgar doznał kontuzji w czasie meczu swojej reprezentacji z Białorusią, następnie przeszedł operację i do treningów wróci najpewniej jesienią.
ZOBACZ WIDEO Palmeiras pokonało Gremio - zobacz skrót (wideo) [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Trener Pogoni Maciej Skorża zna Pawłowskiego z czasów, kiedy pracował w Lechu, więc pomocnik nie powinien potrzebować dużo czasu na wejście w tryby nowego zespołu.
Wcześniej kontrakty w Szczecinie podpisali Łukasz Załuska, Tomasz Hołota i Sebastian Walukiewicz.